| 2010-04-28 17:43:44 | Sprawozdanie
Powoli prace nad projektem „Magiczne zakątki mojej miejscowości” zbliżają się do końca. Cała nasza grupa dzielnie walczy z przeciwnościami losu i powoli zaczynamy dostrzegać ogrom pracy, jaki jest już za nami. Przed nami jeszcze prezentacja naszej pracy na uroczystym apelu kończącym projekt, który będzie powiązany ze świętem naszej szkoły. Udało nam się stworzyć folder reklamowy naszego małego miasteczka( do wglądu na platformie). Pracy przy nim było dużo, ale efekty są zadawalające. Najwięcej czasu zajęło nam tłumaczenie opisów zabytków na języki obce. O ile z językiem angielskim nie było większych problemów (świetnie poradziliśmy sobie sami), to z językiem niemieckim i ukraińskim mieliśmy kłopot. Ale i z ty udało nam się w końcu uporać, w końcu, od czego są nowe technologie?! Przy pomocy programów komputerowych i internetu wybrnęliśmy z kłopotu i tłumaczenia w języku niemieckim i ukraińskim również znalazły się w naszym folderze. Najciekawszym dla nas momentem związanym z tworzeniem folderu były jednak spotkania poświęcone na lakowanie. „Sztuce lakowania” poświęciliśmy kilka godzin (i były to chyba najzabawniejsze momenty pracy nad projektem), bowiem praca ta okazała się bardzo absorbująca i trzeba był wykazać się dużymi umiejętnościami i wiedzą, bowiem dawno zapomniana sztuka lakowania listów, nie jest bynajmniej zajęciem łatwym, zwłaszcza, gdy ma się świadomość, że foldery przygotowane przez nas trafią do włodarzy naszego miasta, do archiwum i gablotki szkolnej, jak również będą prezentowane na uroczystych obchodach 65 - lecia naszej szkoły.
Za nami są także wycieczki po Prudniku, podczas których staraliśmy się ustalić ciekawą trasę dla zwiedzających nasze miasto, jak również robiliśmy zdjęcia zabytkom. Wszyscy świetnie się bawili, mimo pogody, która nie zachęcała do spacerów.
Prace nad projektem były umilane rożnego rodzaju konkursami, w których cała nasza grupa brała udział. I nawet udało nam się wygrywać ciekawe nagrody. Podczas zajęć stworzyliśmy również ciekawe szkice i rysunki, najciekawszych naszym zdaniem, miejsc w naszym małym miasteczku.
Przeprowadziliśmy również, wywiado -ankiety z nauczycielami, społecznością uczniowską i mieszkańcami Prudnika, które pomogły nam stworzyć listę najciekawszych zabytków naszej miejscowości. Wg ankietowanych nauczycieli na pierwsze miejsce wyłania się Wieża Woka, drugim w kolejności zabytkiem, który lubi nasza kadra ucząca jest Altana w Parku Miejskim, natomiast na trzecim miejscu znalazła się Wieża Bramy Dolnej. W/g uczniów na I miejsce wśród zabytków wyłania się Fontanna na Rynku, II miejsce w konkursie popularności zajmuje Altana w Parku Miejskim, natomiast III Wieża Woka. Troszkę inaczej głosowali przedstawiciele mieszkańców Prudnika. W/g nich, bowiem na największe uznanie zasługuje Kolumna Maryjna, na drugim miejscu plasuje się dumnie stojąca, Wieża Woka, III miejsce natomiast przyznano Willi rodziny Samuela Frankla, (obecnie w trakcie remontu). My natomiast podczas zajęć projektowych mieliśmy możliwość zapoznać się z historią wszystkich zabytków i stwierdzamy jednoznacznie, że wszystkie zabytki, zasługują na najwyższe uznanie, bo to właśnie one, tworzą ten niesamowity klimat naszego miasteczka. Ich urok i czar staraliśmy się pokazać w prezentacjach multimedialnych, które wykonywaliśmy w naszej pracowni komputerowej. Prezentacje umieściliśmy na platformie i mamy nadzieje, że efekty naszej kilkugodzinnej pracy również spodobają się oglądającym.
Prace zostały wykonane, projekt dobiegł końca, udało nam się stworzyć naprawdę niesamowity folder. Pomimo ogromu pracy i wielkiego zmęczenia jest nam trochę smutno, że tak szybko minął czas wspólnej pracy. Na zajęciach podsumowujących nasz projekt, wspominaliśmy niektóre momenty, kiedy było naprawdę „gorąco”, kiedy mieliśmy rożne zdania i „wizje”, co do wyglądu folderu i naszej współpracy. Kiedy padaliśmy ze zmęczenia po lekcjach, a tu trzeba było jeszcze pracować przy projekcie, każdy z nas myślał:, kiedy to się skończy? A potem zdaliśmy sobie sprawę, że to właśnie to nas połączyło i pomimo wielu różnic w zdaniach, stanowiliśmy zgraną grupę, która wspólnymi siłami potrafiła coś stworzyć. Zrozumieliśmy, że folder, który powstał w tym projekcie, jest jakby efektem ubocznym, bowiem oprócz niego powstała pewna więź między nami, nauczyliśmy się współpracować, pomagać sobie, pokonywać własne słabości, nawet te najmniejsze. I to chyba właśnie to, jest tym najcenniejszym, co powstało podczas wielu godzin wspólnej pracy.
Niezłomni Odkrywcy
|
